Kilka lat temu - niezaprzeczalny symbol kiczu i prowincjonalnych potańcówek, dzisiaj - symbol mainstreamowego stylu. O czy mowa? Oczywiście o białych kozaczkach. Jak wiadomo w świecie mody fortuna kołem się toczy.
Swoje białe kozaczki zakupiłam już w zeszły roku i z dumą nosiłam je przez cały jesienny sezon 2019.
Tutaj postanowiłam połączyć je, jak to u mnie bywa, dość minimalistyczne z klasycznym trenczem (czytaj tu) oraz kamelowymi chinosami i białą koszulką. Taki to już modowy recycling!
EN:
Couple of years ago white boots were a symbol of tasteless people, now everyone wants to have one. As we may know, fashion trends come and go, and those boots came in a a style.
I have decided to pair them quite minimalistic, as it is in my nature, with camel trench coat (read here), trousers and simple long sleeve shirt.
Boots/buty - deezee.pl
Płaszcz - Sislay
Trousers/spodnie - Stradivarius
Long sleeve shirt/ koszulka -Sinsay
Scarf/szalik - Burberry (second hand)
bag/torba - Reserved