Jednym z kolorów jakie lubię, oprócz oczywiście czerni i bieli, jest szary. Bardzo mnie cieszy że wraca on do łask nie tylko w okresie jesienno-zimowym, ale również przewija się w różnych odcieniach przez całą wiosnę a nawet lato. Wydaję mi się że bardzo łatwo jest wystylizować ten kolor bo podobnie jak czerń i biel pasuje niemal do wszystkiego. Ja postawiłam na połączenie nader klasyczne czyli szary i czarny. Do bardzo prostego płaszcza zapinanego na jeden srebrny guzik, dobrałam czarny golf i spodnie typu rurki. Na nogach pojawiły się mega wygodne i ponadczasowe botki na słupku, a jako dodatek idealnie pasujący do całości postawiłam na srebrną torebkę (pojawiła się ona również w stylizacji tu).
EN:
One of my favourite colours, not mentioning black and white obviously, is grey. I think it’s a really nice colour you can style in many different ways and it will instantly elevate your look. Grey is a necessity not only for the winter but you may find it through all spring and even summer combined with more light colours such as pinks and oranges. My outfit consists of a simple grey coat mixed with black turtleneck and skinny jeans. As for the boots I have added classic ones - black ankle high with a small heel. To combine the whole look together I have included a silver bag.
płaszcz/coat: allegro.pl
golf/turtleneck: Gatta
spodnie/jeans: Bershka
buty/boots: Ryłko
torba/bag: Stradivarius
biżuteria/jewellery: W.Kruk